piątek, 24 stycznia 2014

30. Piękni i Martwi

Tytuł: Piękni i Martwi
Autor: Yvonne Woon
Ilość stron: 416
Kategoria: Fantasy
Rok wydania: 2010
Wydawnictwo: Amber



  Bardzo się do niej zniechęciłam patrząc na okładkę. Ale oceniać książkę po okładce to grzech. Szczególnie dla nas 'książkoholików'. A więc, czy 'wnętrze' tej książki zrobiło na mnie większe wrażenie?

Renée to szesnastoletnia dziewczyna z Kaliforni. Pewnego dnia znajduje swoich rodziców.. martwych. Od samego początku w jej głowie pojawia się myśl, że atak serca, który u nich stwierdzono, nie był przypadkowy. Jednak nikt nie wierzy w jej słowa i załamana musi oddalić swoje podejrzenia, nie na długo.

Dziewczyna zostaje wysłana przez dziadka do internatu - Akademii Gottfrieda, która kryje w sobie mroczne tajemnice. Renee jest bystra i mówi od razu co myśli. To pomogło jej szybko zapoznać i zaprzyjaźnić się z niektórymi uczniami.

W Akademii panują ostre zasady.
Zero wychodzenia po ustalonej godzinie. Zero odkrywania nóg i ramion. Noszenie mundurków. A co najważniejsze zero przebywania w budynku w którym śpią faceci i vice versa. Zero umawiania się na randki. Można się domyślić, że te wszystkie zakazy i nakazy to jak zachęta dla Renee. Ale dzięki temu dziewczyna odkrywa mroczną prawdę o Akademii. Postanawia dowiedzieć się co kryje się za śmiercią jej rodziców i wiele innych osób. Ponadto na miejscu dzieją się dziwne rzeczy, które nie mogą zostać pominięte.

   Dante Berlin. Przystojny, silny, tajemniczy, skryty.
Wszystkie dziewczyny do niego wzdychają, ale on trzyma się sam. Nie rozmawia z nikim. Z nikim, dopóki w szkole nie pojawia się Renee. Coś dziwnego przyciąga ich do siebie jak magnes. I oboje czują, że jest to coś niezwykłego.

    Wyobraź sobie, że umierasz, a Twoja dusza wędruje do innej osoby. Wydawałoby się, że to oznacza dla Ciebie koniec. Ale nie. Nie jeśli umarłeś przed dwudziestym pierwszym rokiem życia. Żyjesz, ale jesteś martwy. Twoje cechy zostają podwojone. Jesteś piękniejszy, zdrowszy, silniejszy, nie starzejesz się. Dostajesz kolejne dwadzieścia jeden lat na to, aby odnaleźć swoją duszę. Jeśli tego nie zrobisz. Umrzesz na zawsze.

  Myślałam, że będzie to marna podróbka ,,Zmierzchu''. Ale pomyliłam się. Nie będzie tam wampirów, picia krwi, kłów i lewitowania. ,,Piękni i Martwi'' pozytywnie mnie zaskoczyła. Nie dość, że jest zaskakująca i pełna akcji to jeszcze wszystko jest tak logicznie poukładane, że musiałam robić przerwy na ''genialne', 'Wiedziałam! A nie... jednak tego się nie spodziewałam'. Nie mogę się doczekać, aż dostanę w swoje ręce część drugą i dowiem się co dalej. Ta historia jest uzależniająca. Polecam jak najbardziej!

2 komentarze:

  1. czemu nie ma oceny liczbowej jak w pozostałych wpisach ?
    fabuła wydaje mi się oklepana i pojawiała się już w innych utworach, ale mimo tego wydaje mi się, że warto przeczytać

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam "Pięknych i martwych" już bardzo dawno, nawet i druga część za mną :) Też bardzo pozytywnie książka mnie zaskoczyła :)

    OdpowiedzUsuń